Uniwersytet Marii Curie-Skłodowskiej pod lupą Centralnego Biura Antykorupcyjnego. Funkcjonariusze CBA weszli do budynków lubelskiej uczelni. Agenci wzięli pod lupę Ecotech-Complex. Budynek miał być miejscem prowadzenia multidyscyplinarnych prac badawczych. Chodzi dokładnie o sprzęt wart miliony złotych, który nie jest użytkowany. CBA wykazało także błędy w budowie kompleksu za ponad 40 milionów złotych. Na dodatek okazało się, że pomieszczenia budynku mają być wykorzystywane niezgodnie z ich przeznaczeniem. Sprawą zajmie się teraz prokuratura.
CBA prześwietliło UMCS
Funkcjonariusze CBA zrewidowali pomieszczenia należące do UMCS. Chodzi dokładnie o budynek Ecotech-Complex znajdujący się przy ulicy Głębokiej w Lublinie. CBA ustaliło, że nie przeprowadzono prawidłowych konsultacji w sprawie planowanych zakupów aparatury badawczej wartej miliony złotych. Z tego powodu wydano pieniądze na sprzęt, który nie jest potrzebny. Ponadto funkcjonariusze wykazali, że budynek nie spełnia wymogów laboratoryjnych.
– Uniwersytet otrzymał budynek składający się głównie z pomieszczeń technicznych. I tak powierzchnia laboratoryjna stanowi jedynie niewiele ponad 1/3 powierzchni budynku, zamiast planowanych 60 proc. Pomieszczeń pomocniczych jest więcej niż zakładano, natomiast powierzchnia sal dydaktyczno-edukacyjnych zamiast 25 proc., stanowi niespełna 10 proc. powierzchni użytkowej — poinformowało CBA.
– Nieprawidłowo zaprojektowane i wybudowane zostały także pokoje do pracy cichej. Nie spełniły kryteriów dla pomieszczeń sanitarnych użyteczności publicznej. W rzeczywistości zostały utworzone jako pokoje hotelowe — czytamy w komunikacie CBA.
We wrześniu CBA przesłało wnioski do Narodowego Centrum Badań i Rozwoju oraz do UMCS w Lublinie. Z kolei do Prokuratury Okręgowej w Lublinie wpłynęło ze strony Centralnego Biura Antykorupcyjnego zawiadomienie o możliwości popełnienia przestępstwa.
Do Prokuratury Okręgowej w Lublinie trafiło także zawiadomienie o podejrzeniu popełnienia przestępstwa niegospodarności i poświadczenia nieprawdy przez ówczesnego prorektora UMCS oraz poświadczenia nieprawdy przez dyrektora Ecotech-Complex.
Koszt Ecotech-Complex pochłonął około 44 miliony złotych. Fundusze pochodziły ze środków własnych UMCS.
Źródło: CBA/ Kurier Lubelski