Oszuści ponownie atakują metodą „na wnuczka”. Tym razem ofiarą takiego przestępstwa została 83-letnia mieszkanka Lublina. Kobieta straciła blisko 15 tysięcy złotych. To już drugi raz gdy seniorka dała się podejść oszustom w ten sam sposób.
Wczoraj do 83-latki zadzwonił mężczyzna podający się za policjanta. Poinformował kobietę, że jej wnuk spowodował wypadek drogowy i że potrzebne są pieniądze na wpłatę kaucji, aby chłopak uniknął aresztowania. Polecił seniorce, aby przekazała wszystkie oszczędności policjantowi, który przyjdzie do niej odebrać gotówkę. Mieszkanka Lublina przygotowała pakunek zawierający blisko 15 tysięcy złotych. Później do drzwi mieszkania kobiety zapukał młody mężczyzna, który odebrał pieniądze. To nie pierwszy raz gdy kobieta dała się oszukać w ten sposób. W lutym w wyniku oszustwa „na policjanta” straciła blisko 10 tysięcy złotych.
Policja ponawia apel o ostrożność! Nie dajmy się oszukać. Prawdziwi policjanci nigdy nie odbierają i nie przekazują pieniędzy. Nie należy też zbyt pochopnie decydować się na finansowe wsparcie osoby, która w rozmowie telefonicznej prosi o pożyczkę. Zawsze należy upewnić się, czy osoba po drugiej stronie jest tym, za kogo się podaje. Jeśli pojawią się jakiekolwiek wątpliwości, natychmiast powiadamiajmy Policję dzwoniąc na numer alarmowy 112.
Źródło: lubelska.policja.gov.pl
Polecamy także:
Świdnik: Lodówka pełna książek?
Funkcjonariusze CBA weszli do budynków UMCS. W tle miliony złotych
Krasnobród: Zamknięto sanktuarium
Kolejny spadek zachorowań na COVID-19 w Polsce oraz na Lubelszczyźnie