Wraca pomysł płatnych parkingów w Chełmie. – Trzy lata temu pytałem czy powinniśmy wprowadzić w mieście strefę płatnego parkowania. Głosy były podzielone, ale ok 60% osób było przeciwnych. Strefy nie wprowadziliśmy.Dziś chciałem zapytać Was o to ponownie – pisze prezydent Chełma Jakub Banaszek.
Dlaczego pomysł wprowadzenia płatnych parkingów powraca ? Miasto podaje całą listę argumentów:
1. Cały czas zgłaszają się do UM przedsiębiorcy, którzy wskazują, że parkingi w obrębie centrum są zastawiane autami, których właściciele parkują na całe dnie – np pracują w Lublinie i pozostawiają przy dworcu swoje samochody.
2. Część mieszkańców wyraża podobne zdanie.
3. Prezes Chełmskiego Parku Wodnego usilnie próbuje mnie namówić na wprowadzenie strefy, argumentując to stanowiskiem chełmskich kupców – informuje Banaszek.
Jakie jest moje zdanie?
Na pewno zjawisko, o którym mówią przedsiębiorcy występuje. Na pewno potrzeba nowych miejsc parkingowych, ale na obecnym etapie o to będzie najtrudniej, dopiero w 2023r. powstaną nowe parkingi, a w zasadzie stare zostaną powiększone lub zrewitalizowane. Wcześniej nie damy rady przerobić wszystkich inwestycji.
Niemniej nie jestem fanem płatnych parkingów, ale rozumiem przekazywane mi zirytowanie. Dlatego gdyby w Chełmie miała obowiązywać strefa płatnego parkowania to:
co najmniej pierwsza godzina powinna być dla mieszkańców Chełma bezpłatna. Osobiście uważam, że dwie są optymalne i pozwalają załatwić wszystkie sprawy. Uprawniałaby do tego Karta Chełmianina.
Ewentualny dochód powinien być przekierowany do Spółki Park Wodny i Targowiska Miejskie (odciąży to budżet miasta w zakresie rekompensaty).
Oczywiście gdyby Wasze zdanie było na Tak, następnym krokiem będą ankiety i konsultacje.
I na koniec wielka prośba – nie ma żadnej decyzji, tylko pytam pod wpływem pism, wniosków i rozmów. Nie potrzebujemy środków, dlatego ewentualne wpływy trafiałby bezpośrednio do spółki – odpowiada Jakub Banaszek.
Skomentuj artykuł!