W ubiegły weekend lubelscy policjanci przeprowadzili kolejną akcję “Stop-drift”. Skontrolowano w sumie 40 pojazdów. Dwóch kierowców straciło prawo jazdy.
Jak informuje policja, w sobotę i niedzielę lubelscy policjanci w ramach kolejnej akcji “Stop-drift” kontrolowali prędkość, trzeźwość kierujących, stan techniczny pojazdów oraz głośność wydechów. W trakcie działań skontrolowano 40 pojazdów. Udało się ujawnić 37 wykroczeń.
– Niezmiennie znaczna część naruszeń dotyczyła nadmiernej prędkości. Niestety w dalszym ciągu na ulicach miasta pojawiają się kierowcy z niedozwolonymi przeróbkami układu wydechowego pojazdów lub innymi niezgodnymi z prawem modyfikacjami – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski.
Dziewięciu kierowców straciło dowody rejestracyjne. Natomiast dwóch straciło też prawo jazdy. Jeden z kontrolowanych kierowców był pod wpływem alkoholu.
– Jednym z kierowców rażąco naruszających porządek na drodze był 25-latek. Mężczyzna na ulicy Okopowej agresywnie jechał BMW zakłócając spoczynek nocny oraz „strzelał z wydechu” – mówi nadkom. Gołębiowski. Mężczyzna dostał mandat w wysokości 1,7 tys. zł oraz 15 punktów karnych.