W piątek rozpoczyna się akcja “Choinka”. To wzmożone kontrole w lasach na całej Lubelszczyźnie. Powód? Zapotrzebowanie na choinki rośnie – to wiadomo. Aktywni są także złodzieje. Nielegalnie wycinane są tysiące iglaków, które później trafiają do domów jako choinki. Grozi za to nawet 500 złotych kary.
– Wciąż niestety zdarza się nielegalne pozyskiwanie zarówno drzewek bożonarodzeniowych, świerków, które później ozdabiają nasze domy, jak i stroiszu, czyli gałązek, z których robi się później stroiki świąteczne – mówi Anna Sternik z Generalnej Dyrekcji Lasów Państwowych w Lublinie.
Lasy pozostaną pod lupą do Wigilii.