Mężczyzna wpadł w trakcie rutynowej kontroli. Przewoził kilkadziesiąt paczek papierosów bez akcyzy. W domu miał ich znacznie więcej.
Do zatrzymania 57-latka doszło w minioną sobotę w Lublinie. Mężczyzna wpadł w trakcie rutynowej kontroli przeprowadzanej przez policjantów z wydziału zajmującego się przestępczością gospodarczą. W trakcie sprawdzania osobowego fiata uwagę funkcjonariuszy przykuł przewożony przez mężczyznę bagaż. Okazało się, że w samochodzie znajdowała się nielegalna kontrabanda.
– Kierowca w aucie przewoził kilkadziesiąt paczek papierosów bez polskich znaków akcyzy – informuje nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji.
Była to tylko część towaru, który posiadał mężczyzna.
– Na terenie jego posesji policjanci odnaleźli dodatkowe kilkaset paczek. Łącznie zabezpieczono 1200 paczek nielegalnych papierosów – dodaje Gołębiowski.
Wstępnie ustalono, że gdyby kontrabanda trafiła na rynek, to straty Skarbu Państwa mogłyby wynieść blisko 30 tys. zł. Za posiadanie papierosów bez polskich znaków akcyzy oraz wprowadzanie ich do obrotu grozi mu kara grzywny i przepadek nielegalnego towaru.