Do drugiego dzisiaj śmiertelnego wypadku doszło w miejscowości Biała (pow. radzyński). Na drodze krajowej nr19 kierujący renault traffic 42-latek zjechał do rowu, gdzie dachował. Mężczyzna zginął na miejscu.
Jak wynika ze wstępnych ustaleń policji, mężczyźni wracali busem ze Szwajcarii. Kierujący całą trasę mężczyzna wysiadł kilka kilometrów przed wypadkiem. Za kierownicę przesiadł się 42-latek. W aucie był jeszcze jego 26-letni kolega.
– Po pokonaniu kilku kilometrów o godzinie 12.40 renault trafic zjechał z drogi do rowu, gdzie dachował. Kierujący zginął na miejscu wypadku, pasażer doznał jedynie ogólnych potłuczeń ciała. Badanie krwi kierującego wykaże czy był trzeźwy. Na miejscu pracują policjanci, ruch odbywa się wahadłowo – informuje kom. Andrzej Fijołek z lubelskiej policji.
fot. KWP Lublin