Zarzuty zniszczenia mienia oraz posiadania substancji psychotropowych usłyszał 44-letni mieszkaniec Lublina. Mężczyzna podpalił samochód byłej dziewczyny. Pechowo dla niego podczas podkładania ognia zajęło się także auto stojące obok. Straty oszacowano na ponad 25 tys. zł.
Do pożaru aut doszło w lipcu na jednym z parkingów na terenie dzielnicy Czechów w Lublinie. Jak informuje policja, już wstępne oględziny na miejscu wskazywały, że doszło do podpalenia.
– Pracujący nad sprawą policjanci z 5. komisariatu szybko ze zdarzeniem powiązali byłego konkubenta poszkodowanej właścicielki volvo. Funkcjonariusze po zebraniu i analizie materiałów procesowych potwierdzili wstępne ustalenia. Mężczyzna został zatrzymany pod koniec ubiegłego tygodnia – poinformował nadkom. Kamil Gołębiowski, oficer prasowy KMP w Lublinie.
Dodatkowo okazało się, że 44-latek nie tylko podpalenie ma na sumieniu. Policjanci znaleźli przy nim narkotyki. Mężczyzna usłyszał zarzuty zniszczenia mienia oraz posiadania substancji psychotropowych. Decyzją prokuratora trafił pod dozór policji. Grozi mu do 5 lat więzienia.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Okręgowy Ośrodek Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem w Lublinie znajduje się przy ul. Bernardyńskiej 5. Kontakt pod numerem telefonu 815 343 887.