44-latek z Lublina miał na sumieniu włamanie do przedszkola i apteki w Firleju z których ukradł pieniądze. Przestępstw tych dopuścił się we wrześniu ubiegłego roku. Jego wizerunek zarejestrowały kamery monitoringu. Od tamtej pory był poszukiwany.
Sprawca został zatrzymany i przewieziony do komisariatu w Kocku. Przedstawione mu zostały zarzuty kradzieży z włamaniem. 44-latek przyznał się do popełnionych czynów i dobrowolnie poddał karze. Wobec mężczyzny zastosowana została kara bezwzględnego pozbawienia wolności na okres 16 miesięcy. Ma także naprawić wyrządzone szkody.
starszy sierżant Jagoda Stanicka