Dramat kobiety i jej dzieci trwał już dłuższy czas. 44-letni mężczyzna wielokrotnie krytykował, wyzywał, szarpał, uderzał i groził im pozbawieniem życia. W poniedziałek wszczął kolejną awanturę. Po niej pobita kobieta trafiła do szpitala. Postanowiła opowiedzieć policji o tym co ją i dzieci spotkało ze strony męża.
Jak informuje łęczyńska policja, w poniedziałek do komendy wpłynęła prośba o interwencję domową. W jednym z mieszkań na terenie powiatu trwała awantura, którą wszczął pijany mężczyzna.
– Na miejscu okazało się, że 44-letni mężczyzna pod wpływem alkoholu wszczął awanturę podczas której wyzywał swoją żonę. Ponadto wielokrotnie uderzył ją pięciami w głowę oraz twarz, ciągnął za włosy i szarpał – informuje st. asp. Magdalena Krasna z łęczyńskiej policji. – Mundurowi zatrzymali agresora i przewieźli do policyjnej celi – dodaje.
Pobitą kobietę przetransportowano do szpitala. Na szczęście przeprowadzone badania wykazały, że obrażenia nie grożą jej życiu. Mogła wrócić do domu.
Pokrzywdzona postanowiła opowiedzieć o wszystkim co ją i dzieci spotkało ze strony męża. Złożyła zeznania z których wynika, że mężczyzna znęcał się nad nią psychicznie i fizycznie. – Wyzywał krytykował, popychał, wykręcał ręce, uderzał i groził pozbawieniem życia. W stosunku do pełnoletnich dzieci i nastoletniej córki stosował przemoc psychiczną – wyzywał, wyganiał z domu, zakłócał spoczynek nocny – wymienia st.asp. Krasna.
44-latek usłyszał zarzut znęcania się nad rodziną i naruszenia czynności narządu ciała żony. Ponadto okazało się, że mężczyzna kierował autem mimo wydanego przez sąd zakazu. Najbliższe dwa miesiące spędzi w areszcie. Za popełnione przestępstwa grozi mu do 5 lat pozbawienia wolności.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Okręgowy Ośrodek Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem w Lublinie znajduje się przy ul. Bernardyńskiej 5. Kontakt pod numerem telefonu 815 343 887.