W środę mieszkańcy jednego z bloków w dzielnicy LSM w Lublinie zaalarmowali służby o ulatniającym się gazie na klatce schodowej. Okazało się, że nieznany sprawca zniszczył dwa liczniki przez co doszło do rozszczelnienia się instalacji.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w ubiegłą środę w jednym z bloków w dzielnicy LSM w Lublinie. Ze wstępnych ustaleń policji wynika, że do jednej z klatek schodowych wszedł bardzo pobudzony mężczyzna. Tam zniszczył dwa liczniki gazu i wyszedł z budynku. Chwilę po tym zdarzeniu mieszkańcy poczuli zapach ulatniającego się gazu. Szybko zdecydowano o wezwaniu służb.
– Przybyli na miejsce strażacy szybko odcięli dopływ gazu i zażegnali niebezpieczeństwo. W okolicy bloku policjanci wylegitymowali 22-latka. Mężczyzna dziwnie się zachowywał był bardzo pobudzony. Jak się okazało, to on dokonał zniszczeń. Mieszkaniec Lublina został zatrzymany – poinformował nadkom. Kamil Gołębiowski z lubelskiej policji. – Pobrano od niego krew na zawartość narkotyków – dodaje.
Zatrzymany mężczyzna odpowie za sprowadzenie bezpośredniego niebezpieczeństwa zdarzenia, które zagraża życiu lub zdrowiu wielu osób. Najbliższe trzy miesiące spędzi w areszcie. Grozi mu do 8 lat więzienia.
