37-latka samowolnie oddaliła się szpitala. Jak się okazało, kobieta skierowała się w stronę torów kolejowych. Policjant znalazł ją w ostatniej chwili.
Do niebezpiecznej sytuacji doszło w poniedziałek, 8 maja po godzinie w Świdniku. Z informacji przekazanych policji wynikało, że 37-letnia kobieta samowolnie opuściła szpital.
– W uwagi na jej stan zdrowia i utrudniony kontakt dyżurny przekazał tę informacje wszystkim podległym patrolom policyjnym oraz straży miejskiej. Kilka minut później policjant świdnickiej drogówki zauważył kobietę leżącą na torowisku. Razem z postronną osobą, która znajdowała się w pobliżu znieśli kobietę z torów – relacjonuje st. asp. Elwira Domaradzka ze świdnickiej policji.
Na miejsce wezwano ZRM. Szybko okazało się, że pomoc mundurowego i świadka nadeszła w ostatniej chwili. W czasie oczekiwania na przyjazd załogi karetki pogotowia po torowisku przejechał pociąg.
Jeśli jesteś ofiarą przestępstwa, zgłoś się do Ośrodka Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem i skorzystaj z bezpłatnej pomocy prawnej, psychologicznej oraz ze wsparcia materialnego. Okręgowy Ośrodek Pomocy Pokrzywdzonym Przestępstwem w Lublinie znajduje się przy ul. Bernardyńskiej 5. Kontakt pod numerem telefonu 815 343 887.