Był poszukiwany czterema listami gończymi. Na warszawskim lotnisku na 34-latka czekali kryminalni. Mężczyzna był bardzo zaskoczony.
Sprawą uchylającego się od obowiązku alimentacyjnego mężczyzny zajmowali się ryccy policjanci. 34-latek z powiatu ryckiego poszukiwany był czterema listami gończymi wydanymi przez Sąd Rejonowy w Rykach oraz Sąd Rejonowy Kozienicach. Przed wymiarem sprawiedliwości udawało mu się skutecznie ukrywać ponad dwa lata.
Wpadł kiedy przyleciał do kraju z Belgii. Zaraz po wylądowaniu na warszawskim lotnisku zatrzymali go policjanci.
– Mężczyzna był bardzo zaskoczony widokiem policjantów. Trafił już do jednostki penitencjarnej, gdzie odbędzie 1 rok i 2 miesiące kary pozbawienia wolności – poinformowała asp. sztab. Agnieszka Marchlak, oficer prasowy KPP Ryki.