Przed 79-laty, 1 sierpnia 1944 roku o godzinie 17. wybuchło Powstanie Warszawskie.
Przystąpiło do niego około 50 tysięcy powstańców Armii Krajowej oraz kilkanaście tysięcy konspiratorów zrzeszonych w innych formacjach wojskowych.
Mieli do dyspozycji: około 1000 karabinów zwykłych, 300 maszynowych, 1700 pistoletów, 25 tysięcy granatów i niewielką ilość broni maszynowej. Zapasy amunicji umożliwiały parodniowy, najwyżej tygodniowy, bój. W praktyce uzbrojony był co 10 powstaniec. Pozostali mogli liczyć jedynie na broń zdobyczną albo przejętą po poległych kolegach.
Siły wroga liczyły 50 tysięcy żołnierzy niemieckich wspomaganych rosyjskimi renegatami. Wspierały ich czołgi, samoloty, pociągi pancerne, kanonierki, artylerię, miny oraz miotacze ognia.
Powstanie trwało 63 dni. Było największym zrywem wolnościowym podczas II wojny światowej. Straty polskie wyniosły niemal 200 tysięcy osób – do czego w znacznej mierze przyczyniły się masowe mordy popełniane przez Niemców i ich popleczników na ludności cywilnej, zwłaszcza w dzielnicach Wola i Ochota. Około 700 tysięcy warszawiaków musiało przymusowo opuścić miasto. Wielu z nich wywieziono do pracy niewolniczej na terenie Rzeszy albo do obozów koncentracyjnych.
Oddziały powstańcze po złożeniu broni wyszły do niewoli w liczbie przeszło 15 tysięcy żołnierzy. Niektórzy z powstańców uniknęli obozów jenieckich, opuszczając ruiny wraz z ludnością cywilną.
Po kapitulacji Warszawy (2 X 1944 r.) – na osobisty rozkaz Adolfa Hitlera – wymarłe miasto zostało splądrowane oraz metodycznie zniszczone. W dzielnicach objętych walkami legło w gruzach około 85% zabudowy.
(TO-RT) Redakcja Radomskie.info